Najkrótszy dowcipZ Ĺźycia Saszek
w zasadzie nie wiedzialem gdzie ten temat umiescic ale zdecydowalem ze bedzie tu. Do rzeczy.
Rozpoczynam zabawe kto wymysli najkrótszy dowcip. Licza sie słowa a jak slow jest tyle samo to litery. Zwyciescy postawie PIWKO! Do dzieła!!!:D ksiądz kupił nowe buty drugi ksiądz pyta go to za mszowe odpowiada nie za swoje wchodzi baba do windy a tam schody <banan> żyd do żyda to co barbecue Najkrótszy kawał o Holendrach "Ten... tego..." ty jesteś poległy na swoim sumieniu Dlaczego mikolaj nie ma dzieci?? bo spuszcza sie przez komin. ja mam taki kawal jak sie pies z gownem spawal ale gowno sie nie dalo i psa zaspawalo no ładne! pora by założyciel tego tematu sie wypowiedział. Oczywiscie ten dowcip nie bierze udzialu w zabawie oto on: Prof. Lepper. Idzie Jaś do szkoły-bum w słup! Uwaga! słup łup. Uwaga! przerębelbelbel. -Tu mieszka pan Piórko? - Szczypiórko! - To ja poczekam aż się wyszczy Skąd blondynka bierze dżem? Obiera pączka Dlaczego blondynki nie jedzą ogórków kiszonych ??? -bo nie mogą wsadzić głowy do słoika !!!! wchodzi baba do windy ...ale ten wierzowiec niema windy... <wtf> najkrótszy kawał : nie - bo :D co robi blondynka chodząca wokół wanny? - szuka wejścia! jak policjant otwiera konserwe? - otwierać, policja! Idzie policjant i myśli Myślę,więc jestem...i zniknął! pojawiam sie i znikam! Idzie sobie Chopin i...bach!<piwko> http://odsiebie.com/thumb.php/12376714260.jpgszwagier :) |
Podstrony
|