Boruc: Jedziemy na EURO wygrac..Z Ĺźycia Saszek
Oto wywiad Boruca dla jednej polskiej gazety sportwoej bodajze Przegladu sportwoego.
- Każdy z nas jedzie na mistrzostwa Europy nie po to, żeby zagrać sobie trzy mecze, może wyjść z grupy i być z siebie zadowolonym. Myślimy szerzej. Nie jesteśmy gwiazdami światowego formatu, ale wiele można nadrobić ambicją. Musimy wierzyć we własne umiejętności, wspiąć się na ich absolutne wyżyny. A w efekcie, kto wie, może przywieziemy medal - powiedział w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" bramkarz reprezentacji Polski, Artur Boruc. - Nadchodzi czas, aby w końcu wygrać coś poważnego. Zająć pierwsze miejsce w całym turnieju, w najgorszym wypadku znaleźć się na podium. Tak myślimy i będziemy myśleć. Inne podejście nie ma sensu. Choć oczywiście wszystko zostanie zweryfikowane na boiskach Austrii i Szwajcarii. To nie tylko moje słowa, ale udowodnione naukowo stwierdzenie - największe rezerwy tkwią w naszych głowach. My naprawdę znamy swoją wartość. Jeśli dołożymy do tego odpowiednie myślenie i nastawienie, to będzie dobrze. Jestem o tym przekonany - twierdzi Boruc. - Na pewno jest jakaś obawa, że skończy się tak, jak poprzednim razem. Ale nie. Nie przy tym trenerze - ocenił bramkarz reprezentacji Polski. Brawa dla Boruca za ten wywiad uwazam ze Polska z takim nastawieniem moze zajsc daleko..:) |
Podstrony
|