Uliczna walkaZ Ĺźycia Saszek
Opisujcie wasze przypadki kiedy musieliście sie bic z jakimis oprychami
to było może 2 miesiące temu. 2 łysych kolesi zaczeli mnie popychać na ulicy. To ja z podniesionym głosem kazałem im przestać zaczeli mnie straszyć kosami. No to strzeliłem im z mawashki w ryje to sie spękali i zaczeli mnie tłuc :( Skończyło sie dobrze...bo wyszłem cały ! czyli trenujesz karate Paweł007d a czy opłaca sie trenowac sztuki walki do samoobrony ?? czy tez szkoda na to czasu przeciesz od chronienia nas jest przecie policja i inne służby mundurowe ?? czy jednak warto polegac na sobie samym ?? Policji nigdy niema gdy jest potrzebna:P No Judek z tym bym sie jak najbardziej zgodzil ze jak sa potrzebni to akurat ich nie ma z tym masz 100% ale czy warto cwiczyc sztuki walki ?? sztuki walki hmmm jak ktoś chce to niech ćwiczy ale coś lepszego ( boks ),takie jest moje zdanie. A jeśli chcecie się bronić to kupić sobie jakiś gaz albo pistolet na gaz :D no w wyjątkowej proponuje jakąś broń typu kałasznikow :D haha STO jak zawsze dopisuje poczucie humoru ale (oczywiście bez urazy) po pierwsze primo Boks to tak że sztuka walki po drugie jak wiadomo gaz lub pistolet na gaz nie działa na osoby pod wpływem alkoholu lub narkotykow a tak zwane gazy żelowe biologiczne wbrew temu co piszą producenci tez nie sprawdzają sie na wszystkich napastnikow :)  STO:Czy ja napisałem że to nie sztuka walki? a to co mówisz "gaz lub pistolet na gaz nie działa na osoby pod wpływem alkoholu lub narkotykow" HAHAHA ale jesteś śmieszny od kiedy tak jest buhahaha <banan>Jest logiczne to, że nie ma 100% obrony bo napastnik może być szybszy i sprytniejszy... NIE UFAJ POLICJI ----> BIJ SIE SAM ! :p Jak się biją to spie****aj aby się kurzyło za tobą <mycha> Jak się biją to spie****aj aby się kurzyło za tobą <mycha> tak uciec to tez troche wstyd!!! gosc na ciebie z piesciami a ty sie odwrasarz i odchodzisz?! to tylko starzy takie kity wciskaja(bez obrazy- nic nie mam do twoich rodzicow ani do ciebie ale dla mnie takie postepowanie nie jest dla mnie) Ale ja se jaja robie :D jak ktoś mnie zaatakuje to nos będzie miał złamany :P czasami niema gdzie uciec np: kibel na dyskotece lub jakis zaułek :) Moim zdaniem warto cwiczyc byle jaka sztuke walki.Może się przydac! Albo ćwiczyć mięśnie :D , wiadomka, że do takiego koksa to nikt nie wyskoczy bo sie boi ;P daehan --- kiedyś ćwiczyłem :D...można tak powiedzieć... u mnie cała rodzinka ćwiczy karate :) Moja kuzynka była w 2006 roku mistrzynią Polski w sheren yuo ---czy jakoś tak.. no to ładnie karate zalicza sie do efektywnych sztuk walki gdzie mozna oprycha załatwic w 5 sekund Albo ćwiczyć mięśnie :D , wiadomka, że do takiego koksa to nikt nie wyskoczy bo sie boi ;P No wiesz, są takie kamikadze które i do takich lecą, ale to już w minimum 3 ;) Ja aktualnie w moim mieście chodzę na treningi mieszanych sztuk walk, jest tam krav maga brazilian jiu jitsu etc. elementy kickboxingu, boksu, w przyszłości chciałbym stanąć w jakichś zawodach, ale wracając do walki na ulicy, to przydaje się to :) Kielba tak zwane MMA (mixed martial art) trening przekrojowy jes jak sie okazało jednym z najlepszych treningow sztuk walki bo laczy w sobie to co najlepsze z wszystkich sztuk walki i nawet steryda idzie powalic na glebe i zalozyc dzwignie albo duszenie :) "megatron" masz racje policja i nie tylko zawsze są tam gdzie jest ktos słabszy bo jak widac np: na stadionach nawet jak sa cieżko opancerzeni w swoje kamizelki tarcze i pałki, ba nawet w wozy z sikawkami nie daja rady tłumowi. Nawet widziałem taką sytłacje jak 4 vs 4 gości sie lało a policja sobie czekała na rostrzygnięcie walki no i co zebrało 2 kolesi tych co przetrwali a po reszte wezwali karetke no ale polska to polska tu widoczne dalej panuje prawo dzungli ;> heh xD ja na drogach to sie nie bije ostatnio w szkole w kiblu xD sie waliłem i wygrałem jak zawsze heh xD ale nieraz sa zaczepki <piwko> Cuz juz w wakacje 2008 roku Zaczna sie Dyskoteki to dopiero bedzie Jazda<piwko> daehan, masz racje, nawet można łatwiej wygrać z takim koksem wielkim niż z 'szczawem' który jest szybszy i zwinniejszy niż taki koksik :)) tak "Kielba" ale zazwyczaj taki koksik jest duzo ciezejszy niz statystyczny uliczny fihter ale wole bic sie z ociezałym sterydem niz z młokosem bo steryd wali raz a dobrze jak trafi K.O jak nie to juz moze byc z sterydem kiebsko a taki młokos wali seriami i takiego trudniej trafic a nie chciał bym zebrac calej seri na twarz Nie odchodzisz tylko uciekasz - to niekoniecznie jest tchórzostwo tylko być może realna ocena swoich sił :) Nigdy nie uciekałem, nawet jak miałem się tłuc z kimś starszym o 3 lata odemnie. Dla mnie ucieczka, jest czym N I E D O P U S Z C Z A L N Y M ! //Morda nie szklanka :) Nie odchodzisz tylko uciekasz - to niekoniecznie jest tchórzostwo tylko być może realna ocena swoich sił :) dokładnie !! czasem lepiej uciec niż dostać prawdziwy łomot a wiadomo że takie bójki w różny sposób się kończą :| |
Podstrony
|
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.
Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.